Właściciel był pracownikiem rządu USA i przebywał od kilkunastu lat w Europie na kontraktach. Volvo kupił w Belgii od swojego przyjaciela przy przebiegu 20 tys. kilometrów. JEST TO AUTO EUROPEJSKIE! Od tego momentu służyło mu jako tzw daily. Natomiast ze względu na niewielkie odległości od Ambasady, samochód pomimo wieku nie przejechał dużo kilometrów.

Ze względu na to, że stan techniczny tego auta to również interes jego pracodawcy, samochód był regularnie serwisowany i miał wymieniane na bieżąco wszystkie filtry, płyny i części eksploatacyjne. Również niedawno został wymieniony filtr DPF a wcześniej turbina. Naturalnie na wszystko są rachunki.
Samochód był również regularnie pielęgnowany w KURO DETAILING gdzie na bieżąco dbaliśmy o lakier oraz wnętrze Volvo. Dlatego do dzisiaj utrzymał się w naprawdę świetnym stanie.

Z ważnych informacji warto wspomnieć o:
  • Silnik D5 to jedna z najbardziej trwałych jednostek tego typu i z powodzeniem znosi przebiegi kilkukrotnie większe niż ten.
  • Dzięki regularnej pielęgnacji i serwisom, Volvo nadal prowadzi się jak dość młody samochód. Zdecydowanie nie wskazuje na przebieg. Daje to gwarancje kolejnych bezproblemowych kilometrów.
  • Jest to natomiast samochód używany i ma kilka obtarć na przednim zderzaku (wyszczególnione na zdjęciach). Również aluminiowa osłona gałki skrzyni biegów na kilka wgniotek.
  • W zeszłym roku pod maskę zaglądnęła Kuna i zrobiła z niej Disneyland. Zjadła część wygłuszenia ale poza tym nic nie uszkodziła. Od tego czasu samochód był na bieżąco sprawdzany
Volvo jest bogato wyposażone, mając na pokładzie skórzaną tapicerkę, audio premium, połączenie z telefonem bluetooth, automatyczną klimatyzację, podgrzewane siedzenia, nawigację, automatycznie składane lusterka, elektrycznie ustawiane fotele z pamięcią i wiele innych.
Samochód odjechał do Gdańska gdzie służy dużej rodzinie.