R

Jak przygotować motocykl do zimowania?

Niestety wszystko co piękne szybko się kończy. W tym krótkim wpisie postaramy się podpowiedzieć wam jak przygotować motocykl do bezpiecznego zimowego snu.

Pierwsze kroki

Pierwsze od czego musimy zacząć to oczywiście kosmetyka motocykla oraz usunięcie zabrudzeń i śladów, które zebrał podczas sezonowych przejażdżek.
Do dokładnego umycia motocykla najlepiej użyć dedytkowanej chemii, aby żadna z delikatnych powierzchni nie uległa zniszczeniu. A na jednośladach mamy ich naprawdę sporo - anodyzowane aluminium, carbon, plastik, czy gumy.

Oczywiście najbezpieczniej będzie oddać nam swój motocykl, a my zadbamy o to aby do zimowego snu był przygotowany z największą dokładnością oraz dbałością o szczegóły.

Sam jestem motocyklistą od wielu lat, więc zapewniam was, że do pracy przy waszych perełkach wkładam pełne serce.

Motocykl należy na początek umyć aktywną pianą która rozpuści nam luźny brud. Nastepnie przechodzimy do mycia ręcznego, a kolejnym krokiem będzie dekontaminacja, czyli usunięcie resztek asfaltu, opon, czy osadów metalicznych. Aby w pełni pozbyć się trwale przyklejonych pozostałości, kolejnym krokiem będzie mechaniczne czyszczenie powierzchni, czyli użycie glinki wraz z dedykowanym do niej lubrykantem, która idealnie wykończy nasz lakier. 

Przy pakiecie z powłoką ceramiczną zawsze otrzymujecie od nas korektę lakieru podczas której postaramy sie usunąć jak największy procent rys.
Wszystko zależne jest oczywiście od stanu powłoki lakierniczej, co najlepiej będzie ocenić na miejscu. Wisienką na torcie jeśli chodzi o kosmetykę będzie powłoka cermaniczna, która sprawi że lakier będzie zabezpieczony oraz nada mu szklistości. Jeśli jednak nie chcesz zdecydować się na ceramikę, możemy zabezpieczyć twój motocykl woskiem wysokiej jakości. 

To tyle jeśli chodzi o kosmetykę, natomiast jak zadbać o aspekty mechaniczne?

W idealnym świecie nasza perełka stałaby na środku salonu i przez zimę byłaby jego najważniejszą dekoracją. Niestety nie zawsze jest taka możliwośćm a nasz motocykl zwykle zimuje w chłodnym, nieocieplanym garażu. Dlatego pamietajcie, aby zadbać o opony - jeśli posiadamy podnośniki, motocykl stawiamy na nich, natomiast jeśli nie, staramy się co jakiś czas przetaczać motocykl aby gumy nie uległy zniekształceniu, oczywiście wcześniej sprawdzamy czy ciśnienie w oponach nie jest za niskie. 

 

Okej - Moto mamy już ulokowane, to teraz zajmiemy się zestawem napędowym.

Musimy go dokładnie oczyścić, następnie zakonserwować odpowiednim smarem. Oddając motocykl w moje ręce oczywiście zadbam także i o ten aspekt. Kolejnym krokiem jest wypełnienie zbiornika paliwa do pełna - pamiętajcie o tym, ponieważ pełny bak zabezpiecza przed korozją, która może powstać wewnątrz zbiornika! Na koniec akumulator - jego najlepiej byłoby zabrać w ciepłe miejsce i podładować co jakiś czas, aby w pierwszy ciepły dzień po ciężkiej zimie, przy próbie wyjazdu z garażu nie okazało się że nie mamy prądu i wiosenną przejażdżkę będziemy zmuszeni przełożyć na inny termin.

Jeśli macie jakieś pytania - piszcie śmiało - z przyjemnością pomogę Wam w wyborze odpowiedniego pakietu zabezpieczenia i wytłumaczę wszelkie wątpliwości związane z bieżącą pielęgnacją Waszych jednośladów.

Daniel Durał
+48 731 701 702
moto@kuro.pl